- 1 kg surowego boczku
- 2 jajka + 6 jajek ugotowanych na twardo
- pół czerstwej bułki
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 łyżka oleju
- 2 łyżeczki suszonego oregano
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 łyżeczka suszonej natki pietruszki
- sól i pieprz
Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na łyżce oleju, studzimy.
Czerstwą bułkę zalewamy mlekiem lub wodą by zmiękła.
Boczek mielimy przez maszynkę, razem z podsmażoną cebulką i odciśniętą bułką. Do tak przygotowanej masy dodajemy dwa całe jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek, oregano, bazylię, i natkę ( zioła ucieramy w dłoniach lub w moździerzu, by wydobyć aromat). Mięso doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Do silikonowej formy - keksówki wykładamy połowę mięsa (jeśli używamy zwykłej blachy smarujemy ją tłuszczem i obsypujemy bułką tartą). Po środku masy mięsnej robimy łyżka wgłębienie na całej długości. Jajka obieramy ze skorupek, z każdego ścinamy końce, i układamy na zrobionym wgłębieniu. Następnie jajka przykrywamy pozostałą częścią masy mięsnej ( w formie kopca) i bardzo dokładnie ugniatamy mięso by pieczeń po upieczeniu nie rozpadała się.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 50 min.
Po upieczeniu z formy wylewamy wytopiony tłuszczu (tyle ile jesteśmy w stanie), a pieczeń przykrywamy folią aluminiową do wystygnięcia.
Smacznego !!!
nie jem czerwonego mięsa ,ale ta pieczen wyglada pięknie :)
OdpowiedzUsuńpierwsza taka pieczen rzymska jadlam gdy przygotowal ja moj mezczyzna. smakowala oblednie, zaskocze go Twoim przepisem ;)
OdpowiedzUsuńdzięki bardzo za miłe słowa :) mam nadzieje ze bedzie smakować
Usuń