Szukałam dzisiaj w związku z Halloween jakiegoś ciekawego przepisu na zupkę krem.
Większą część pomysłu na zupkę zaczerpnęłam z miesięcznika KUCHNIA nr.10 str.33.
- 1 kg dyni
- 2 cebulki szalotki
- 2 łyżki oliwy z oliwek (u mnie smakowa)
- 250g ziemniaków
- 1 łyżka masła
- 2 łyżeczki cukru
- 1,5 litra bulionu warzywnego
- 1/2 szklanki kremówki
- mała garstka suszonych grzybów
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
- posiekane ziarna pestek dyni i starty oscypek do posypania kremu
Grzyby zalać wrzątkiem, i gotować na małym ogniu ok. 15 min. Wodę z moczenia zachować, grzyby wyjąć i wykorzystać do innej potrawy.
Piekarnik rozgrzać do 190 stopni. Dynię pokroić w kawałki ułożyć w naczyniu żaroodpornym skropić oliwą z oliwek. Piec 45minut do miękkości. Jeśli kawałki dyni za szybko się rumienią, przykryć naczynie folią aluminiową. Po upieczeniu obrać ze skórki.
W garnku zeszklić na maśle posiekaną cebulkę. Dodać cukier, upieczoną dynie i ziemniaki pokrojone w kostkę. Wszystko zalać bulionem. Garnek przykryć i gotować ok 2 godz. Co jakiś czas mieszamy, żeby zupa się nie przypaliła.
Gotową zupę zmiksować blenderem, dodać wywar z grzybów suszonych (ok. pół szklanki). Przyprawić solą, pieprzem, gałką muszkatołową. Zagotować i dodać śmietanę.
Podawać z ziarnami dyni i oscypkiem.
Smacznego !!!
Przepis zaczerpnęłam z miesięcznika KUCHNIA (nr.10 str. 23)
- 1 podwójna pierś kurczaka
- 2 łyżki oliwy z oliwek (u mnie smakowa: tymianek, rozmaryn i czosnek)
- sól, świeżo zmielony pieprz
- 1 awokado
- 3 pomidory, lub 10 szt. koktajlowych
sos musztardowy:
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 łyżeczki cukru brązowego
- 2 łyżeczki musztardy
- 4 łyżeczki octu winnego białego
Rozgrzać piekarnik do 220 stopni oraz grilla elektrycznego. Pierś kurczaka natrzeć solą i pieprzem, posmarować oliwą smakową, ułożyć na rozgrzanym grillu. Grillować ok 10min, aż pierś się zrumieni.
Awokado ułożyć w naczyniu żaroodpornym i pieczemy 5-6 minut. Wyjąć z piekarnika poczekać aż wystygnie i obrać ze skórki.
Przygotować sos musztardowy. Wszystkie składniki sosu wlać do małego słoiczka, zakręcić i mieszać aż do jednolitej konsystencji.
Pomidory pokroić w ósemki, ułożyć na talerzu razem z plastrami awokado i kurczaka. Polać sosem musztardowym.
Smacznego !!!
Coś w sam raz na kolacje.
- 80 dkg cukinii startej na tarce jarzynowej
- 20 dkg ostrego sera żółtego
- 1 łyżeczka soli
- 4 jajka
- 4 ząbki czosnku
- pęczek natki pietruszki
- 6-8 łyżek mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- olej do smażenia
Mąkę wsypać do większej miski, dodać sól, proszek do pieczenia oraz całe jajka. Dobrze wymieszać całą masę. Dodać starte na tarce jarzynowej ser i cukinię, oraz przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekaną natkę pietruszki. Wymieszać i smażyć na dobrze rozgrzanej patelni. Od razu podawać.
Smacznego !!!
- 1 cała pierś kurczaka
- 1 łyżka oleju
- 30 g ziaren sezamu (w oryginale orzeszki ziemne)
- 1 jajko
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 1/2 łyżeczki chili
- 10 g selera naciowego
- 1 cm świeżego imbiru
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- 1 szkl. bulionu drobiowego
- 1 łyżeczka ciemnego sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki octu winnego
- sól
Na suchej patelni podsmażyć ziarna sezamu, aż do zrumienienia. Wyjąć i odłożyć na bok. Kurczaka pokroić w paseczki, przyprawić bardzo delikatnie solą. W misce roztrzepać jajko, dorzucić pokrojonego kurczaka i wymieszać, następnie oprószyć 1/3 mąki ziemniaczanej. Skropić mięso 3 łyżkami zimnej wody i włożyć na rozgrzany olej na patelni. Posypać mięso chili i dodać pokrojonego selera, starty imbir. Smażyć 5 minut.
Dodać cukier, bulion, sos sojowy i ocet winny. Wymieszać i smażyć do lekkiego odparowania płynu, żeby sosu nie było za dużo.
Dodać usmażone ziarna sezamu (ja zostawiłam troszkę do przybrania) i wymieszać.
W paru łyżkach zimnej wody rozpuścić pozostałą mąkę ziemniaczaną, dodać do kurczaka.
Przed podaniem można skropić wszystko olejem sezamowym.
Podawać z ryżem...u mnie ryż z kurkumą.
Smacznego !!!
- 1 podwójna pierś kurczaka
- dwie łyżki masła (u mnie słone)
- 1 ząbek czosnku
- łyżka natki pietruszki
- ser brie
- bułka tarta
- mąka kukurydziana
- 1 jajko
- sól. pieprz kolorowy
- wykałaczki
- olej do smażenia
Sałatka z pomidorów:
- 3 pomidory
- 1 łyżka pestek dyni
Sos winegret:
- 1/2 łyżeczki cukru brązowego
- 1/2 łyżki musztardy angielskiej
- 1/2 łyżeczki octu winnego (jasny)
- 4 łyżki oliwy z oliwek
Piersi kurczaka przekroić wzdłuż tak by z każdej połówki powstały dwa kotlety. Zbić dobrze tłuczkiem do mięsa. Delikatnie przyprawić solą (ponieważ masło będzie solone) i pieprzem kolorowym. Odstawić.
Masło połączyć z natką pietruszki i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Zawinąć w folię aluminiową i schłodzić.
Na każdej piersi ułożyć plasterek sera i masło czosnkowe. Zrazy zawinąć i spiąć wykałaczką.
Na patelni rozgrzać olej. Zrazy obtaczać w jajku i mieszance z mąki kukurydzianej i bułki tartej. Smażyć na małym ogniu.
W między czasie wszystkie składniki sosu winegret wymieszać dokładnie w małym słoiczku. (to chyba najszybszy i najwygodniejszy sposób). Pomidory pokroić w ósemki, posypać podsmażonymi na suchej patelni pestkami dyni, polać sosem. Od razu podawać ze zrazami.
Smacznego !!!
W poszukiwaniu wizji na dzisiejszy obiad natknęłam się ciekawe kotleciki .Wykorzystałam przepis z małymi zmianami.
- 1 podwójna pierś kurczaka
- 1/2 suchej kajzerki
- 1 marchewka
- 1 jajko
- natka pietruszki (ja użyłam mrożoną i suszoną)
- 1/2 szkl.bulionu mięsnego
- 3/4 szkl. śmietany
- 2 łyżki oleju i masła
- 2 łyżki musztardy
- sól, pieprz
Kajzerkę namoczyć w ciepłej wodzie, odcisnąć. Cebulę obrać, pokroić w drobna kosteczkę i podsmażyć na małej ilości masła. Marchewkę obrać, zetrzeć na tarce. Natkę pietruszki posiekać.
Pierś kurczaka umyć, pokroić na mniejsze kawałki, zmielić przez maszynkę, razem z bułką. Dodać jajko, podsmażoną cebulkę, marchewkę oraz natkę. Przyprawić do smaku pieprzem i solą.
Z masy uformować kotleciki. Masło i olej rozgrzać na patelni, smażyć kotleciki do zrumienienia. Po usmażeniu trzymać w cieple.
Tłuszcz ze smażenia wlać do rondelka, wymieszać dokładnie z bulionem i śmietaną, dodać musztardę, przyprawić.
Kotleciki podawać z sosem musztardowym i ziemniaczkami.
Smacznego !!!
Po długiej nieobecności...związanej z moim ślubem i podróżą po... Powracam już z innym nazwiskiem ale z głową nowych pomysłów.
Dziś proste danie ale smaczne.
2 dzwonka świeżego łososia
1 duża kulka mozzarelli
2 pomidory
świeża bazylia
łyżka oliwy z oliwek + oliwa smakowa (u mnie jak zawsze z rozmarynem i czosnkiem)
1 łyżka masła (solone)
łyżka natki pietruszki
1 ząbek czosnku
pieprz kolorowy, sól
frytki lub kawałki ziemniaczków (tym razem gotowe)
cytryna
Łososia umyć, oczyścić z łusek. Dobrze nasmarować solą i świeżo zmielonym pieprzem. Skropić łyżką oliwy z oliwek.
Masło połączyć z posiekaną natką pietruszki i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Uformować w rulonik, zawinąć w folię aluminiową i włożyć do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 240 stopni. Włożyć porcję frytek.
W między czasie pomidory pokroić w plastry i ułożyć na zmianę z plastrami mozarelli. Posypać świeżo zmielonym pieprzem i ubrać listkami bazylii. Przed podaniem polać oliwą smakową.
Nagrzać grilla elektrycznego do 175 stopni. Ułożyć łososia i zamknąć pokrywę grilla. Piec ok.10 min. aż do zrumienienia. Łososia podawać z plasterkami masła czosnkowego i cząstkami cytryny.
Smacznego !!!