Jakiś czas temu zostałam mile zaskoczona mailem. Pan P. - Wydawca gazety polonijnej w Kanadzie zaproponował mi współpracę. I tak dzisiaj przedstawiam Wam kilka moich przepisów na łamach tej gazety. Niestety na razie mogę gazetę oglądać tylko w postaci pdf przesłanego na pocztę, ale wkrótce ma się ukazać na stronie e-wydanie.
Serdeczne gratulacje! To fajne, że są jeszcze ludzie (jak w Twoim przypadku nawet z drugiego końca świata), którzy doceniają to, że ktoś dzieli się dobrym jedzeniem - choćby wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ola. To prawda, bardzo miło jak ktoś nas blogerki docenia. Bo chyba każda z nas czasem zadaje sobie pytanie, po co to robię...?
UsuńElu gratulacje! Polonia w Kanadzie z pewnością się ucieszy mając tak apetyczne propozycje w swojej gazecie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuńmiło się czyta te wpisy!
OdpowiedzUsuńfajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog - dzięki za info!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, ciekawie to wszystko opisane.
OdpowiedzUsuńPolacy jedna rodzina
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, człowiek uczy się całe życie trzeba tylko później umieć wykorzystać tą wiedze.
OdpowiedzUsuńgratulacje!
OdpowiedzUsuńFajny blog jak się ktoś interesuje takimi rzeczami.
OdpowiedzUsuńczłowiek każdego dnia uczy się nowych rzeczy, polecę tego bloga znajomym.
OdpowiedzUsuńrzeczowo i solidnie napisane
OdpowiedzUsuńtrzeba sie chwalić
OdpowiedzUsuńdobrze napisane
OdpowiedzUsuńpogadajmy o jedzeniu
OdpowiedzUsuń