Miał być sernik... Chciałam iść na skróty i zamiast prawdziwego twarogu kupiłam serek śmietankowy w wiaderku. Powiem szczerze że trudno teraz ciasto nazwać sernikiem, bo dla mnie ten serek nie ma zbyt wiele wspólnego z twarogiem...a tak bardzo polecany jest na serniki.
Mimo iż zamiar był inny to efekt końcowy wyszedł smaczny, bo serek jest bardzo puszysty.
Przepis podpatrzony u mamy i dorotuś76.
składniki za spód ciasta:
- 1,5 szklanki mąki
- 125g masła
- 2 żółtka (2 białka odłożyć na pianę)
-
1/4 szklanki cukru
-
1 łyżeczka proszku do pieczenia
-
1 łyżka wody
Wszystkie składniki zagnieść. Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyłożyć do formy, ponakłuwać widelcem i podpiec w temperaturze 170 stopni ok 12 min.
składniki na masę serową
- 1 kg serka śmietankowego (wiaderko)
- 1 budyń śmietankowy bez cukru
- 3/4 szklanki cukru
- pół szklanki oleju
- 2 szklanki mleka
- 1 jajko
- 4 żółtka (4 białka odłożyć na pianę)
- olejek waniliowy (do smaku)
Chwilę przed upływem tego czasu pozostałe białka ubić na sztywno z dodatkiem pół szklanki cukru.
Do ubitych białek dodać 100g wiórek kokosowych wymieszać i wyłożyć na gorące ciasto.
Piec jeszcze ok 15min, aż pianka nam się przyrumieni.Smacznego !!!
Myślę,ze z tym serkiem też równie dobrze smakuje, wygląda przepysznie i wydaje się być lekki :)
OdpowiedzUsuńmniam, ta pierzynka! <3
OdpowiedzUsuńU mojej mamy ten sernik nazywał się chyba księżycowy i wszyscy go uwielbiali. Oprócz mnie bo ja kiedyś byłam niejadkiem. Na nieszczęście teraz mi się odmieniło. A szkoda...
OdpowiedzUsuń