Pomysł na dzisiejsze śniadanko podejrzałam u koleżanki Maggie z sąsiedniej wyspy. Wczoraj wieczorem szukając pomysłów na wolny dzień natrafiłam właśnie na placuszki z ricotty.
- 250g sera ricotta
- 125 ml mleka
- 2 jajka
- 100g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki cukru brązowego
- olej do smażenia
do podania:
- truskawki
- jogurt grecki
Ricottę, mleko i żółtka mieszamy w misce, do połączenia składników. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia oraz cukier, do powstania gładkiej masy. Z białek ubijamy sztywną pianę, ręcznie lub mikserem. Dodajemy do sera i bardzo delikatnie mieszamy. Smażymy na rozgrzanym oleju, do zrumienienia.
Podajemy z kleksem jogurtu greckiego i truskawkami.
Smacznego !!!
Elżuniu,śliczne i pyszne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Urocze są :)
OdpowiedzUsuń