Albóndigas, polpette, meatball lub po prostu klopsiki w sosie pomidorowym.
Jak opisuje Wikipedia w każdym kraju znajdziemy odpowiednik tego dania. U mnie dzisiaj wersja hiszpańska jako główne danie podane z ryżem na sypko.
przepis pochodzi z książki "Kuchnie Świata" - Gordon Ramsay
Klopsiki:
- 500g mielonego mięsa wołowego
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 50g bułki tartej
- 25g tartego sera cheddar
- 2 jajka lub 1 (jeśli mamy duże)
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól, pieprz
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Sos pomidorowy:
- 2 łyżki stołowe oliwy z oliwek
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 120 ml wytrawnego białego wina
- 2x 400 g siekanych pomidorów z puszki
- 100 ml wody
- 2 łyżeczki cukru pudru
W misce mieszamy mięso z drobno posiekaną cebulą i czosnkiem, oraz bułką tartą, serem i posiekaną natką pietruszki. Mocno doprawiamy solą i pieprzem i dodajemy jajka. Bardzo dokładnie mieszamy dłońmi. Możemy oderwać małą porcję mięsa, uformować z niej kulkę i usmażyć na naoliwionej patelni dla sprawdzenia smaku. Jeśli mięso jest nie doprawione, doprawiamy całość.
Zwilżonymi dłońmi formujemy kulki ok 30 sztuk. Układamy na talerzu, przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na ok. 30 minut, by mięso stwardniało.
W między czasie możemy przygotować sos.
W garnku o grubym dnie rozgrzewamy oliwę z oliwek, wrzucamy posiekaną cebulę i czosnek, smażymy do lekkiego zezłocenia. Następnie zwiększamy ogień i wlewamy wino. Dusimy aż odparuje nam mniej więcej połowa, i dodajemy posiekane pomidory z puszki, wodę oraz cukier puder. Doprawiamy solą i pieprzem. Dusimy na niewielkim ogniu ok 15 minut.
Gdy sos nam się dusi, my na dużej patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Wrzucamy schłodzone klopsiki i smażymy ok 5min, często przewracając, aż się równomiernie zrumienią. Usmażone przekładamy do sosu i dusimy ok. 15 minut, aż mięso się ugotuje.
Podawać można z ryżem lub świeżym pieczywem.
Smacznego !!!
Ależ pyszne. Mam zamiar zrobić podobne w sobotę:)
OdpowiedzUsuńHiszpania, Ramsay.. poezja;)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę nawet zdjęć oglądać - od razu jestem głodna :) Po zdjęciach pierożków - pobiegłam do sklepu (bo sama nie umiem uklepać!). Smacznego!
OdpowiedzUsuńteż mam na nie od dluższego czasu ochotę...piekne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńod czasu jak zrobiłam je pierwszy raz robię je bardzo często.
OdpowiedzUsuń