Po ostatniej potrawie zostało mi pół dyni, więc trzeba było coś z nią zrobić. Miałam mało czasu, więc wymyśliłam zupę. Nigdy wcześniej nie próbowałam zupy na bazie mleka kokosowego... ale gdzieś podpatrzyłam, coś dodałam od siebie i efekt chyba nie wyszedł najgorszy.
- 1/2 średniej dyni piżmowej
- 1 cebula
- 3 średnie ziemniaki
- 1 ząbek czosnku
- 1 puszka mleka kokosowego light
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 3 szkl. wody lub bulionu warzywnego
- 2 łyżeczki kuminu mielonego
- 2 łyżeczki ostrego curry
- ok. 1 łyżeczki ostrej papryki
- płatki migdałowe
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz
Dynię, ziemniaki i czosnek obieramy, kroimy w kostkę. Cebulę w pół krążki.
W garnku rozgrzewamy oliwę, na której podsmażamy najpierw cebulę (do zrumienienia) , następnie dodajemy czosnek, a zaraz po chwili ziemniaki i dynię. Podsmażamy przez chwilkę, ale nie doprowadzamy do przypalenia. Całość zalewamy mlekiem kokosowym, oraz 3 szkl. wody lub bulionu. Dodajemy kumin, curry, ostrą paprykę i przecier pomidorowy. Gotujemy ok 30min. aż warzywa będą miękkie.
W między czasie prażymy płatki migdałowe na suchej patelni.
Jeśli warzywa w zupie zmiękły nam, miksujemy blenderem, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Zupę podajemy posypaną migdałami.
Smacznego !!!
bardzo ciekawa zupka. płatki migdałów są świetnym zwieńczeniem całości;)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy nie robiłam na bazie mleczka kokosowego :) ale spróbuje, bo w curry jest pyszne :)
OdpowiedzUsuń